Nowoczesność a papierowe dokumenty
Czy prowadzenie papierowych dokumentacji to przeżytek, wielu przedsiębiorców powie, że tak. I w sumie maja rację, ponieważ mało która nowoczesna firma korzysta z papierowych dokumentów. Niestety instytucje rządowe i państwowe dalej tkwią, mimo usilnych prób zmiany, w stosach papierów.
Wcale tak być nie musi, żeby załatwić jakąkolwiek sprawę w urzędzie można by najzwyczajniej w świecie zalogować się na swoje konto w urzędzie i tam dokonywać wszelkich zmian. Na szczęście jest nadzieja, ze niebawem się to zmieni. Szpitale niedługo czeka poważna zmiana w tej właśnie dziedzinie.
Elektroniczna Dokumentacja Medyczna
Elektroniczna Dokumentacja Medyczna (EDM) ? zbiór danych, mogący stanowić element systemu informatycznego do obsługi szpitala (HIS ? Hospital Information System) przechowujący całość lub wybrane elementy dokumentacji medycznej indywidualnej (odnosząca się do poszczególnych pacjentów korzystających ze świadczeń zdrowotnych) i zbiorczej (odnosząca się do ogółu pacjentów lub określonych grup pacjentów korzystających ze świadczeń zdrowotnych).
Do systemów klasy EDM zalicza się takie systemy informatyczne, w których dane gromadzone są w formie elektronicznej bazy danych. W oparciu o te dane drukowana jest dokumentacja w formie papierowej. Taka forma stosowana była zarówno przed ogłoszeniem rozporządzenia, o którym mowa poniżej, jak również obecnie ma to miejsce we wszystkich szpitalach posiadających systemy klasy HIS.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Elektroniczna_Dokumentacja_Medyczna
E-kartoteka pacjenta dostępna dla każdego lekarza
Elektroniczny dostęp do dokumentacji medycznej każdego pacjenta to póki co marzenia ściętej głowy. jednak taki system mógłby usprawnić działanie opieki medycznej w całym kraju. Gdyby każdy lekarz w Polsce z dostępem do odpowiedniej bazy danych mógł zobaczyć pełną kartotekę swojego pacjenta online to nie byłoby już problemów z brakującymi wpisami w kartotece.
Zniknąłby też problem pacjentów leczących się w różnych placówkach lub świeżo po przeprowadzce. Wszyscy skorzystaliby na pełnej integracji systemu elektronicznej kartoteki dostępnej dla każdego lekarza. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia zabezpieczeń tego systemu, aby nie można było w łatwy sposób go złamać. To jednak znikomy problem przy rozmiarach powstałych w całym procesie baz danych, które z pewnością byłyby ogromne i trudne do zarządzania. Może kiedyś doczekamy się takiego rozwiązania, póki co pozostaje nam czekać.